20 grudnia – dzień ryby

W tym dniu podczas akcji ulicznych zorganizowanych w polskich miastach uczestnicy próbują przekonać społeczeństwo, że ryby nie są przedmiotami i czują ból. Protesty często mają formę marszów milczenia lub happeningów, nie zachęca się natomiast – w odróżnieniu od Klubu Gaja – do wypuszczania ryb na wolność. Data obchodzenia tego dnia w okolicach Wigilii ma nakłonić do zastanowienia się nad niehumanitarnym traktowaniem żywych karpi w punktach sprzedaży.

Dzień ryby jest organizowany od 2003 roku w Polsce przez Stowarzyszenie Empatia oraz Fundację Viva

Naukowcy zgodnie twierdzą, że ryby odczuwają ból oraz strach. To normalne, żywe istoty, jak inne zwierzęta. Niestety są one krzywdzone na masową skalę w sklepach spożywczych, gdzie sprzedawane żywe przeżywają dużo cierpienia. Ponieważ świadomość społeczeństwa rośnie z każdym rokiem, również Dzień Ryby staje się coraz bardziej zauważalny.

Stowarzyszenie Empatia zachęca do obchodzenia Wigilii bez ryb w naszym menu. Właśnie po to, by zmniejszyć popyt i spowodować spadek zapotrzebowania na żywe ryby w sklepach. Stowarzyszenie zachęca również do obchodzenia Świąt w stylu wegańskim, jak to ma miejsce w Meksyku.

Dzień ryby w Warszawie