Rekiny świecą dla kamuflażu
Spodnia część ciała niektórych gatunków rekinów delikatnie świeci, dzięki czemu zwierzęta te stają się niewidoczne dla potencjalnych ofiar i drapieżników. Zjawisko to opisano w najnowszym numerze pisma „Journal of Experimental Marine Biology and Ecology”.
Luminescencja – zdolność do wytwarzania i emitowania światła – dotyczy około 50 gatunków rekinów czyli ponad 10 proc. wszystkich ich gatunków – twierdzi autor badania cytowanego przez serwis „News in Science”, Julien Claes z Laboratory of Marine Biology na Uniwersytecie Katolickim w Louvain w Belgii.
Claes przeprowadził pierwsze eksperymentalne badania zjawiska luminescencji u ryb rekinokształtnych. Skupił się na kolczaku czarnym (Etmopterus spinax), nazywanym także „upiornym myśliwym z fiordów”. Źródłem jego „blasku” są organy świetlne – fotofory – umiejscowione na spodniej części ciała. To właśnie one powodują, że cały ten fragment ciała lekko się jarzy.

Ponieważ oczy wielu gatunków drapieżników skierowane są ku górze, jest to popularna metoda kamuflażu u organizmów żyjących w strefie mezopelagicznej (znajdującej się od 200 do 1000 metrów pod powierzchnią wody). Teraz pierwszy raz jej istnienie udokumentowano u rekinów – zaznacza Claes.
Do swoich badań biolog wybrał samce i samice kolczaków złowione u wybrzeży norweskiego Bergen. Rekiny przywieziono do stacji badawczej Espeland Marine Station, gdzie zamieszkały w ciemnych zbiornikach, wypełnionych zimną wodą – w warunkach podobnych do tych, w jakich żyją w naturze.

Naukowcy mierzyli intensywność luminescencji każdego kolczaka. Od razu po złowieniu większość kolczaków lśniła, a zjawisko to utrzymywało się czasami nawet ponad godzinę.
Aby sprawdzić reakcję ryb na światło, pomiary powtórzono w kilka dni później, po naświetleniu zbiornika od góry. Reagując na zmiany oświetlenia w otoczeniu, kolczaki w niewielkim stopniu zmieniały natężenie emitowanego światła. Naukowcy sądzą, że rekiny monitorują informacje na temat światła przesączającego się z góry do wody, wykorzystując do tego zarówno oczy, jak i niewielki gruczoł w mózgu.
Podobnie jak u większości rekinów, także u kolczaków pysk znajduje się na spodniej stronie ciała. „Świetlny kamuflaż” pozwala im więc bardzo blisko podpływać i bez problemu chwytać kryl albo ryby. Światło może służyć nie tylko jako kamuflaż w trakcie polowania. Może również zwracać uwagę osobników płci przeciwnej.
Luminescencja pełni funkcję komunikacyjną, ponieważ z bliska pewne fragmenty ciała zwierzęcia, np. w rejonie miednicy, gdzie usytuowane są narządy płciowe, zdają się być jaśniejsze – sugeruje Claes.
Źródło: PAP – Nauka w Polsce