Rekiny świecą dla kamuflażu
Spodnia część ciała niektórych gatunków rekinów delikatnie świeci, dzięki czemu zwierzęta te stają się niewidoczne dla potencjalnych ofiar i drapieżników. Zjawisko to opisano w najnowszym numerze pisma „Journal of Experimental Marine Biology and Ecology”.
Luminescencja – zdolność do wytwarzania i emitowania światła – dotyczy około 50 gatunków rekinów czyli ponad 10 proc. wszystkich ich gatunków – twierdzi autor badania cytowanego przez serwis „News in Science”, Julien Claes z Laboratory of Marine Biology na Uniwersytecie Katolickim w Louvain w Belgii.
Claes przeprowadził pierwsze eksperymentalne badania zjawiska luminescencji u ryb rekinokształtnych. Skupił się na kolczaku czarnym (Etmopterus spinax), nazywanym także „upiornym myśliwym z fiordów”. Źródłem jego „blasku” są organy świetlne – fotofory – umiejscowione na spodniej części ciała. To właśnie one powodują, że cały ten fragment ciała lekko się jarzy.
![](https://akwarium.info.pl/wp-content/uploads/2021/01/Velvet-Belly-Lanternshark-034.jpg)
Ponieważ oczy wielu gatunków drapieżników skierowane są ku górze, jest to popularna metoda kamuflażu u organizmów żyjących w strefie mezopelagicznej (znajdującej się od 200 do 1000 metrów pod powierzchnią wody). Teraz pierwszy raz jej istnienie udokumentowano u rekinów – zaznacza Claes.
Do swoich badań biolog wybrał samce i samice kolczaków złowione u wybrzeży norweskiego Bergen. Rekiny przywieziono do stacji badawczej Espeland Marine Station, gdzie zamieszkały w ciemnych zbiornikach, wypełnionych zimną wodą – w warunkach podobnych do tych, w jakich żyją w naturze.
![](https://akwarium.info.pl/wp-content/uploads/2021/01/velveta.jpg)
Naukowcy mierzyli intensywność luminescencji każdego kolczaka. Od razu po złowieniu większość kolczaków lśniła, a zjawisko to utrzymywało się czasami nawet ponad godzinę.
Aby sprawdzić reakcję ryb na światło, pomiary powtórzono w kilka dni później, po naświetleniu zbiornika od góry. Reagując na zmiany oświetlenia w otoczeniu, kolczaki w niewielkim stopniu zmieniały natężenie emitowanego światła. Naukowcy sądzą, że rekiny monitorują informacje na temat światła przesączającego się z góry do wody, wykorzystując do tego zarówno oczy, jak i niewielki gruczoł w mózgu.
Podobnie jak u większości rekinów, także u kolczaków pysk znajduje się na spodniej stronie ciała. „Świetlny kamuflaż” pozwala im więc bardzo blisko podpływać i bez problemu chwytać kryl albo ryby. Światło może służyć nie tylko jako kamuflaż w trakcie polowania. Może również zwracać uwagę osobników płci przeciwnej.
Luminescencja pełni funkcję komunikacyjną, ponieważ z bliska pewne fragmenty ciała zwierzęcia, np. w rejonie miednicy, gdzie usytuowane są narządy płciowe, zdają się być jaśniejsze – sugeruje Claes.
Źródło: PAP – Nauka w Polsce