Bioasekuracja w domowym akwarium

W domowych akwariach często zmagamy się z wszelkiego rodzaju chorobami naszych podopiecznych. Wiąże się to z używaniem środków leczniczych, stratami w obsadzie i gorszą kondycją roślin. W myśl zasady, że lepiej jest zapobiegać niż leczyć warto dowiedzieć się, czym jest pojęcie bioasekuracja.


Bioasekuracja to praktyki i procedury mające na celu zapobiec wprowadzeniu i rozpowszechnieniu chorób zakaźnych, bakterii, wirusów, grzybów, pasożytów, wodnych gatunków inwazyjnych raków, ryb i skorupiaków.
Podstawową zasadą bioasekuracji jest dezynfekcja rąk, sprzętu, zwierząt oraz roślin.
Dezynfekcja to jedna z metod profilaktyki ogólnej w chowie i hodowli ryb polegającą na przestrzeganiu zasad higieny poprzez wykorzystywanie naturalnych metod oraz stosowanie środków myjących czy biobójczych. Jej zadaniem jest zniszczenie drobnoustrojów przez działanie na struktury komórkowe lub funkcje metaboliczne. Celem tych zabiegów jest niedopuszczenie do powstania i rozwoju choroby. Można ją przeprowadzać przy użyciu środków chemicznych, oraz metod fizycznych takich jak: działanie wysoką temperaturą, ozonem, naświetlenie promieniami nadfioletowymi, czyszczenie mechaniczne, wysuszenie, bezpośrednie napromieniowanie słoneczne.
Dłonie powinniśmy odkażać zawsze przed przystąpieniem do prac w naszych akwariach. Najlepiej przy użyciu specjalnych alkoholowych preparatów do dezynfekcji.

W szczególności tyczy się to wędkarzy, którzy na swoich rękach lub pod paznokciami mogą przynieść groźne patogeny ze środowiska naturalnego.
Sprzęty akwarystyczne takie jak siatki używane w innym zbiorniku bądź filtry czy grzałki przed użyciem dezynfekujemy najlepiej poprzez wyparzenie we wrzącej wodzie. Należy pamiętać, że do każdego z akwariów powinniśmy używać osobnych kasarków w celu uniknięcia przenoszenia drobnoustrojów. Akwaria w domowych warunkach najlepiej i najtaniej myć roztworem kwasu cytrynowego, który można zakupić w każdym sklepie spożywczym. Kwas cytrynowy należy uprzednio rozpuścić w gorącej wodzie. Następnie spryskać powierzchnię akwarium, wyszorować mechanicznie i dokładnie spłukać wodą. Dodatkowo kwas cytrynowy świetnie usuwa osadzający się kamień.

Lampa UV

Jeżeli nasz budżet nam na to pozwala do dezynfekcji wody najlepiej służą lampy UV. Wiele firm produkujących filtry akwariowe ma w swojej ofercie filtry kubełkowe
z wbudowanymi lampami. Poprzez napromieniowanie dezaktywują mikroorganizmy w przepływającej wodzie.
Ryby sprowadzamy najlepiej ze sprawdzonego miejsca od zaufanego sprzedawcy. Przed wpuszczeniem nowych osobników do akwarium ogólnego należy umieścić je
w zbiorniku kwarantannowym. Okres trwania kwarantanny to minimum 4 tygodnie. Jest to czas, w którym większość ewentualnych patogenów ujawni swoją obecność. Ważna jest obserwacja zachowania podopiecznych. Wszelkie objawy chorobowe takie jak np.: utrata koloru, ocieranie się o siebie lub zbiornik, gromadzenie się przy powierzchni lub odpływie z filtra, osłabiona ruchliwość, pojawienie się białych kropek w przypadku kulorzęska (Ichthyophthirius multifiliis) oznaczają, że nie powinniśmy przenosić osobników do ogólnego zbiornika. W takim wypadku należy podjąć leczenie.

Ryba zarażona kulorzęstkiem (Ichthyophthirius multifiliis)

Rośliny są kolejnym nośnikiem chorób. Kupując lub dostając rośliny od znajomych nigdy nie wiadomo, co się na nich znajduje. Dezynfekcja flory akwarystycznej nie należy do łatwych. Miękkie struktury roślinne szybko ulegają zniszczeniu. Jednym z lepszych sposobów odkażania roślinności jest zastosowanie ozonu. W domowych warunkach jest to metoda mało zaawansowana. Najłatwiejszym rozwiązaniem jest dokładne przepłukanie roślin w naczyniu z wodą z akwarium i obejrzenie, czy na nowej ozdobie nie znajdują się ślimaki, jaja innych ryb lub skorupiaków. Niestety nie jest to sposób zapewniający skuteczną ochronę.


Dużą uwagę należy również przyłożyć do pokarmów. Powinien on być odpowiednio dobrany do potrzeb pokarmowych ryb, a także w odpowiedni sposób przechowywany. Kupując pokarm zwróćmy uwagę czy opakowania nie są otwarte, podarte czy brudne. Takich nie powinniśmy kupować. Nie należy podawać przeterminowanego pokarmu, odbarwionego, bądź takiego, który ma zmieniony wygląd czy zapach. Nie kupujemy pokarmu na zapas. Nie zaoszczędzimy karmiąc ryby przeterminowaną paszą natomiast narazimy je na choroby i niedobory witaminowe. Należy przechowywać pokarm z dala od gryzoni, myszy i ich odchodów, które przenoszą wiele chorobotwórczych patogenów. W przypadku żywego pokarmu ważne jest jego pochodzenie, ponieważ łatwo o jego skażenie. Największe niebezpieczeństwo niesie ze sobą podawanie larw ochotki pochodzącej z odłowów oraz tubifex.

Tubifex w naturalny środowisku

Nie przekarmiamy ryb, lepiej przegłodzić niż przekarmić. Jednodniowa głodówka w cyklu tygodniowego karmienia oczyszcza układ pokarmowy, zapobiega otłuszczaniu narządów i wpływa korzystnie na ogólną kondycję.
Parametry wody stanowią ważny element w zapewnieniu dobrostanu ryb. Dobrze by były one dopasowane do hodowanych przez nas zwierząt. Trzymanie ryb w nieodpowiednich warunkach przyczynia się do ich krótszego życia, karłowacenia, spadku reprodukcji. Korzystając z wody z miejskiej sieci wodociągowej nie jesteśmy narażeni na ataki szkodliwych drobnoustrojów. Do uzyskania odpowiednich warunków używa się filtrów do odwróconej osmozy bądź wody deszczowej.
Profilaktyczne stosowanie chlorku sodu, NaCl, czyli soli kuchennej (stężenie 0,02%) do wody wspomaga wydzielanie śluzu. Śluz to naturalna i pierwsza z barier chroniąca przed przedostaniem się patogenów do organizmu ryby.

Kolejnym aspektem są odwiedzający nas goście. W celu zapewnienia bezpieczeństwa naszemu akwarium powinniśmy ograniczyć kontakt jedynie do podziwiania przez oglądających. Naszym zadaniem, jako akwarystów jest również uświadomienie i zapoznanie z regułami bioasekuracji wszystkich domowników.
Stosowanie powyższych zasad powinno stać się naturalnym odruchem każdego akwarysty. Dzięki temu będziemy mogli dłużej cieszyć się swoimi podopiecznymi, ich dobrą kondycją i okazałością, uzyskamy większe i szybsze przyrosty oraz osiągniemy lepszą sukcesywność rozmnażania.

Ewelina Skwiot, Wojciech Targański
Naukowe Koło Akwarystów LABEO Uniwersytet Warmińsko – Mazurski w Olsztynie

Rafał Maciaszek
Katedra Biologii Środowiska Zwierząt SGGW w Warszawie