Jak założyć akwarium NanoReef
Założenie akwarium o małej pojemności tzw. Nano reef lub Nano rafa jest proste i może poradzić sobie z tym osoba, która nie miała do czynienia z akwarystyką morską. Należy jedynie przestrzegać kilku reguł, o których będziemy mówić. Opiszę w tym poradniku podstawy założenia akwarium i jego wyposażenia.
Przede wszystkim należy się zastanowić nad wielkością zbiornika. Dobrym wyborem będzie akwarium od 50 do 100l. Obecnie, jest już na rynku kilka zestawów, które można zaadoptować na Nano rafę lub wręcz są dedykowane jako mini akwarium morskie. Można podjąć się też wykonania takiego na bazie typowego akwarium. Samodzielna konstrukcja pozwala na decyzję ile i jaki rodzaj światła będzie w akwarium. Będzie to miało wpływ na możliwość trzymania wielu rodzajów koralowców. Mimo wszystko skoncentrujmy się na gotowych akwariach, ponieważ nie wszyscy są majsterkowiczami i mają czas na samodzielne wykonanie instalacji oświetleniowej czy obudowy.
Wracając do światła, które znajdziemy w tych akwariach, to powinniśmy wybierać takie, które zapewnią minimum 0,7W na litr wody w akwarium. Jest to prosty przelicznik, ale dający pogląd czy akwarium będzie doświetlone czy nie. Dodatkowo powinno się składać z przynajmniej dwóch źródeł światła. Pozwoli to na dobór temperatury barwowej światła, która będzie odpowiednia dla obsady akwarium.
Następnym elementem jest filtracja, która powinna być oparta na naturalnej metodzie, tzn. żywej skale. W tym miejscu kilka słów chciałbym poświęcić wyjaśnieniu co to takiego jest żywa skała. Przede wszystkim jest to rafa koralowa, a ściślej mówiąc obumarła jej część, na której rosną nowe kolonie koralowców. Koralowce rosnąc w kierunku światła zostawiają za sobą szkielet wapienny, który przez tysiące lat stworzył rafę koralową. W ten sposób pozyskana rafa koralowa, najczęściej z osuwisk, które powstały podczas sztormów, jest transportowana drogą lotniczą do hurtowni i sklepów. Co w niej takiego cennego, że musi być tak szybko i jednocześnie drogo transportowana? Otóż zawiera w sobie mnóstwo mikroorganizmów, które odpowiadają za jakość wody. Znajdują się w żywej skale bakterie nitryfikacyjne i denitryfikacyjne, które odpowiadają za rozkład materii organicznej. Wspomagają je organizmy wyższego rzędu jak wieloszczety – robaki, które zjadają detrytus i resztki pokarmów przerabiając je na prostsze produkty. Ponadto inne filtratory tak jak ślimaki. W ten sposób wkładając żywą skałę do akwarium z wodą zasoloną tworzymy mały ekosystem z wodą morską. Odpowiednia ilość to 10 – 15% objętości akwarium czyli na każde 10 litrów wody od 1 do 1,5kg skały. Decydujący będzie tu wystrój akwarium. Skałę należy układać w ten sposób, aby mogły na niej być położone koralowce i przymocowane jeśli będzie taka potrzeba. Możemy szukać niewielkich kawałków, które będą razem stanowić ciekawe formy. Ważne, żeby można było na niej układać koralowce, które później nabędziemy. Jednocześnie pamiętajmy o odstępach między skałkami tworząc przestrzenie do pływania i kryjówki dla rybek. Robimy to bez wody ponieważ łatwiej jest tak układać, a po drugie zmętniała woda nie pozwala właściwie ocenić efektu naszej pracy. Możemy zawsze później poprawić nasze dzieło.
Dno akwarium możemy pokryć bakteriami w postaci żelu, który przylgnie do szkła i spowoduje, że bakterie nie rozpłyną się po całym akwarium w poszukiwaniu miejsca do zasiedlenia. Podobnie traktujemy wszystkie części mechaniczne filtrów. Następnie na spód akwarium wysypujemy piasek koralowy, najlepiej tzw. żywy. Zawiera on przetrwalniki wielu pożytecznych szczepów bakterii nitryfikacyjnych, które pomogą w dojrzewaniu zbiornika. Wystarczającą ilością będzie ok. jednego kilograma na 10l wody. I znów dodajemy szczepów bakterii w płynie. Dodatkowo suplementowane bakterie mogą zdecydowanie skrócić czas dojrzewania akwarium i uniknąć związanych z tym efektów ubocznych jak porost glonów nitkowych. Jest to jedna z najważniejszych czynności jaką wykonujemy przy zakładaniu akwariów, nie tylko Nano raf.
Ważnym elementem wyposażenia technicznego akwarium morskiego jest odpieniacz. Służy on do usuwania zanieczyszczeń na poziomie białek, które zostają przetworzone w wyniku rozkładu przez bakterie na amoniak, azotyny i azotany. Czyli, im mniej materii organicznej – białka, tym mniej szkodliwych zanieczyszczeń w wodzie. Z drugiej strony odpieniacz usuwa też pożyteczne składniki zawarte w wodzie. Stąd jest niezbędna suplementacja wielu mikro i makroelementów. Jednak chcę zdecydowanie podkreślić, że odpieniacz ma więcej zalet niż wad i gorąco będę go polecał. Pozostaje problem znalezienie odpieniacza niewielkich rozmiarów o skutecznym działaniu. Na szczęście w tak małych akwariach do filtracji nie musimy używać odpieniacza, w tym przypadku wystarczy żywa skała i okresowe oraz stałe podmiany wody.
Gotowe zestawy akwariowe mają jeszcze tę zaletę, że mają wbudowane filtry przelewowe, które wykorzystujemy przede wszystkim jako filtrację mechaniczną, ale także w razie potrzeby możemy wypełnić odpowiednimi wkładami jak np. węgiel aktywowany.
Pozostanie nam jeszcze dobranie odpowiedniej pompki cyrkulacyjnej, która nie pozwoli na powstawanie zastoin wody.
Teraz czas na przygotowanie wody morskiej. Potrzebujemy wody demineralizowanej lub przefiltrowanej przez filtr odwróconej osmozy, w skrócie RO. Woda wodociągowa lub głębinowa posiadają zbyt dużo szkodliwych związków, które mogą mieć niekorzystny wpływ na nasze akwarium. Jeśli nie posiadamy lub nie możemy zainstalować filtra RO to wodę taką możemy pozyskać, w niektórych sklepach akwarystycznych lub stacjach demineralizowania wody.
Bardzo ważnym elementem w Nano akwariach jest jakość soli. Czym mniejsze akwarium tym jej jakość powinna być jak najwyższa. Będzie ona głównym źródłem dostarczania do akwarium mikro i makroelementów. Dobre, a przez to droższe sole są w nie bogate, w składzie przypominającym naturalny skład wody oceanicznej. Jest to bardzo istotne dla kondycji zwierząt, które pojawią się w akwarium. Do uzyskania właściwego zasolenia potrzebujemy hydrometru, niedrogiego urządzenia, które powinno nam wskazać zasolenie na poziomie 1,023 s.g. Używając grzałki podgrzewamy wodę do ok. 26º C. Rekomendowana temperatura powinna się zawierać pomiędzy 25º a 27º C. Z doświadczenia mogę poradzić, aby najpierw wysypać żywy piasek, później ułożyć żywą skałę i na końcu zalać zasoloną wodą. Taka kolejność jest przede wszystkim wygodna ze względu na układanie skały nad czym mamy pełną kontrolę, ponieważ woda może zmętnieć i nie będziemy mogli na bieżąco ocenić naszej pracy. Po zalaniu wodą zawsze możemy dokonać poprawek jeśli się okaże w przyszłości, że coś nie pasuje.
Teraz rozpocznie się okres dojrzewania akwarium, który może trwać do 6-ciu tygodni. W niekorzystnym układzie oprócz dłuższego czasu dojrzewania wystąpić może wzrost glonów nitkowych, który po tym czasie zacznie ustępować i zacznie przybywać fioletowych, wapiennych glonów na skale i ścianach akwarium. Jeśli nie użyjemy skały prosto z transportu, niedoświetlimy na początku akwarium i użyjemy dodatkowo bakterii to mamy szansę na skrócenie czasu dojrzewania i pojawienie się znikomych ilości glonów. Jednak zawsze występują objawy dojrzewania akwarium, w którym to czasie pojawia się znaczna ilość związków amonowych, a nie ma jeszcze dość dużo bakterii, aby szybko zamienić je na azotany. I właśnie, kiedy już nie ma śladu amoniaku i azotynów w akwarium, a pojawiają się śladowe ilości azotanów możemy mówić o zakończeniu procesu dojrzewania akwarium. Od tego momentu możemy wprowadzać do akwarium pierwsze zwierzęta ( zdj. przykładowych akwariów).